Black Friday!

Black Friday!

Black Friday! 2560 1707 admin

Lubicie indyka? Pewnie nie każdy, ale pewnie każdy lubi kupić coś w naprawdę okazjonalnej cenie. A co ma indyk do zakupach w promocyjnych cenach? A no ma sporo bo to właśnie dzień po amerykańskim święcie Dziękczynienia, które nam Europejczykom często kojarzy się z serwowanym w ten dzień świątecznym dla Amerykanów indykiem, ma miejsce Black Friday, czyli święto zakupów.

Czarny Piątek obchodzimy w Polsce od kilku lat i czas ten budzi wiele emocji – od zakupowego szału po… rozczarowania gdy okazuje się, że nie wszyscy sprzedawcy byli wobec swoich klientów uczciwi.
Idea Black Friday polega na oferowaniu tego dnia lub nawet przez cały tydzień produktów/usług w bardzo atrakcyjnych cenach. Można spotkać się nawet z obniżkami sięgającymi 70%, a nawet 80%
Z tego też powodu my jako konsumenci coraz częściej przygotowujemy się do tego czasu i odkładamy pieniądze z wyprzedzeniem by kupić jak najwięcej za jak najmniejszą cenę.

Jednak nie wszyscy sprzedawcy trzymają się idei i również przygotowują się do święta zakupów trochę wcześniej i kierowani złymi intencjami znacznie podnoszą ceny kilka tygodni przed świętem zakupów po to by gdy już się zacznie obniżyć cenę do poziomu nawet wyższego niż pierwotny.

Czyli np. początkowo telewizor kosztował 3000 zł , przed Black Friday podniesiono jego cenę do 4000 zł, a gdy zakupowy szał się rozpoczął, sprzedawca pochwalił się obniżką ceny o 20% więc finalnie telewizor kosztuje 3200 zł i w efekcie klient płaci więcej niż w normalnym dniu roku.

Dlaczego wielu ludzi daje się na to nabrać?
Podstawowa sprawa to słowo „PROMOCJA!!!”, ,,RABAT!!!” , ,,-%!!” doklejane są do cen produktów w jak najbardziej krzykliwy sposób. Działają one na wielbicieli zakupów i poszukiwania okazji jak klapki na oczy tyle, że w tym wypadku jak klapki na zdolność racjonalnego ocenienia sytuacji.
Ta zdolność dodatkowo ograniczana jest poprzez atmosferę samego Black Friday, w trakcie którego panuje przeświadczenie, że trzeba podejmować decyzję jak najszybciej bo ktoś inny sprzątnie nam sprzed nosa nasz upragniony, przeceniony jak nigdy wcześniej towar i nasza szansa na jego zdobycie przepadnie bezpowrotnie.

A jak wiemy, gdy się człowiek spieszy to… często przepłaca i kupuje rzeczy, których tak naprawdę nie potrzebuje. Można tego uniknąć i nie dać się oszukać.

Jak to zrobić?

Po pierwsze przygotuj się wcześniej. Zrób rozeznanie w Internecie. Zobacz co Cię interesuje, a gdy już to znajdziesz przed zakupem sprawdź jakie ceny mają inni sprzedawcy by uniknąć oszustwa o którym była mowa powyżej. W razie gdyby okazało się, że wszyscy sprzedawcy asortymentu, który Cię interesuje postanowili sięgnąć po niechlubną praktykę to pamiętaj, że na szczęście w Internecie nic nie ginie (podobno) i możesz prześledzić historię zmian cen na ceneo.pl aby zweryfikować czy rabaty są rzeczywiście rabatami czy trikiem mającym na celu wyciągnięcie z naszego portfela więcej pieniędzy.

Na co jeszcze warto zwrócić uwagę?

Prócz promocji polegającej na obniżeniu ceny A do ceny B, czy obniżenie ceny o dany % możecie spotkać się też z promocjami, które mówią ,,kup jeden produkt, drugi produkt otrzymasz x% taniej”. Haczyk w tym przypadku często tkwi w ograniczeniu dot. drugiego produktu. Zdarza się, że drugi produkt rzeczywiście jest gratis ale dot. to tylko produktów od danego producenta, a nie od całego asortymentu sklepu.
Zwykle klient uświadamia sobie to dopiero przy kasie widząc, że rachunek jest wyższy niż się spodziewał.
Ważne by w takiej sytuacji nie ulec przeświadczeniu, że wycofanie się z zakupu będzie negatywnie odebrane, a naszą głowę będzie trapić pytanie ,,co ludzie (w kolejce) sobie pomyślą?”.
Dlatego należy pozostać asertywnym, pamiętaj, że to sprzedawca jeśli miałby dobre intencje informacja o szczególnych warunkach promocji byłaby odpowiednio wyraźnie przedstawiona na półce sklepowej. Twoja asertywność może być przykładem dla innych kolejkowiczów i pomóc im również uchronić się przed niechcianym ,,na nowych warunkach” zakupem.

Dlatego pamiętajmy, szczególnie w tym okresie nastawionym na polowanie najlepszych ofert i szybkiego ich ustrzelenia nie dajmy ponieść się emocjom zakupowego szału i zachowajmy spokój.
Podobno tylko spokój właśnie może nas uratować, więc starajmy się mieć zimną głowę i chłodno kalkulować a nasze kalkulacje porównujmy z innymi źródłami.

Można też posiłkować się stronami https://www.black-friday.pl/ gdzie znajdziecie listę sklepów rekomendowanych, które biorą oficjalnie udział w akcji oraz https://fakefriday.org/ gdzie znajdziecie ceny produktów RTV/AGD sprzed kilku miesięcy.